No i się udało! Obrazek skończony. Skończyłam go wczoraj rano ale dopiero dziś pokazuję. Skończyłabym go wcześniej, gdyby nie wcześniejsza kilkudniowa przerwa. Zaczęłam go haftować w przedostatnim tygodniu roku szkolnego. Trochę więc się przedłużyło. Ale pracuję nad tempem haftowania. Zobaczymy czy z czasem będą widoczne efekty. Tak wygląda zakończony haft:
A tak po wypraniu i wysuszeniu:
Niestety obrazek dostał w oprawce odcień niebieskiego. Wszystko to przez takie dziwne szkiełko, które było dołączone do oprawki.
1 komentarze:
No jasne,że pamiętam Este15,witam więc ponownie.Piękne małe hafciki poczyniłaś,mam nadzieję,że wakacje będziesz miała obfite w xxx :))
Prześlij komentarz