Dzisiaj taki trochę krótki wpis – jest późno i nie mam zbyt dużo czasu . Więc do rzeczy . Przed moim zniknięciem pisałam o rozpoczęciu nowego haftu . Były to zielone jabłuszka . Oczywiście są już skończone, więc postanowiłam je już zaprezentować . Zastosowałam się całkowicie do instrukcji i chyba wyszły całkiem nieźle, jak sądzicie?
I zbliżenie:
4 komentarze:
wyglądają bardzo apetycznie :)
Piękne wyszły, aż ma się ochotę jedno podwędzić z tego koszyczka. :)
Ładniutkie jabłuszka,wyszedł taki kuchenny hafcik;)
ladnie sie prezentuje hafcik:))
pozdrawiam
Prześlij komentarz