Cos o mnie, moje pasje i krzyzykowanie w wolnym czasie...
About Me
Irbisek
Poland
Cześć! Mam 20 lat i muszę się uczyć ;P Dlatego moje krzyżyki nie są zbyt częste. Mam nadzieję jednak, że będziecie wyrozumiali :) Liczę na wasze wsparcie! A tak oprócz haftu to lubię poczytać, porysować, czasem porobić jakieś zdjęcia. No i słuchać muzyki :) Więcej o mnie na moim blogu, od pierwszego do ostatniego posta :) Zapraszam!
Dzisiaj może taka bardziej znana płyta. Ci co znają już tą muzykę, raczej wiedzą, że zostawia po sobie ślad w umyśle. Ponadto po połączeniu jej z filmem Joela Schumachera to prawdziwy majstersztyk.Tragedia, w której ktoś musiał pozostać nieszczęśliwy...
1. Overture 2. Think Of Me 3. Angel Of Music 4. The Mirror (Angel Of Music) 5. The Phantom Of The Opera 6. The Music Of The Night 7. Prima Donna 8. All I Ask Of You 9. All I Ask Of You (Reprise) 10. Masquerade 11. Wishing You Were Somehow Here Again 12. The Point Of No Return 13. Down Once More / Track Down This Murderer 14. Learn To Be Lonely
Płytę otwiera gwałtowne uderzenie Uwertury. Siła organów podkreślona delikatnie przez gitarę basową wprowadza nas w niezwykłą historię w której fakty mieszają się z domysłami. Potęga brzmienia już na samym początku zwiastuje zbliżającą się tragedię, punkt bez odwrotu. Potem przechodzi w orkiestrowy motyw główny, niejako opowiadając co się wydarzy. Jest w niej coś co wzbudza dreszcz, groza wypełnia serce, a jednocześnie chce się zobaczyć co będzie dalej... Następnie zmiana klimatu. Zagłębiamy się w czystych i łagodnych nutach. Wspaniale wykonana aria "Think of me" z krystalicznym głosem Emmy Rossum jako Christine, pozwala na chwilę oderwać się od mroku spowijającego tą historię. Piękny finał tej pieśni jest jak rozbłysk słońca. Następnie płynnie przechodzi w kolejną niesamowitą pieśń na dwa głosy - "Angel of music". Warto poświęcić dłuższą chwilę na wniknięcie w motyw główny - "The Phantom Of The Opera". Pojawia się Upiór z genialnym głosem Gerarda Butlera. Oba głosy zespalają się w nierozłączną całość. Płyną jednocześnie obok siebie, odwzorowując uwodzenie Christine przez Upiora. Utwór jest dokładnie taki jak uczucie Christine do Upiora: nieco przerażający, ale jednocześnie nie można o nim zapomnieć bo ma w sobie coś wspaniałego, niezwykłego. Upiór nadal uwodzi Christine w solowej pieśni "The Music Of The Night", wyrażającą chęć życia w szczęściu oraz wzniesiena się ponad ten świat poprzez muzykę - do piękna. Razem z utworem "Prima donna" następuje spowolnienie akcji, dzięki któremu można się rozluźnić i nawet zaśmiać, by następująca później tragedia wywarła większe wrażenie. Podczas "All I Ask Of You" słyszymy piękne wyznanie miłości, pełne uczucia, które zostaje przeciwstawione rozpaczy i wściekłości upiora, który postanawia odzyskać ukochaną za wszelką cenę. Jest w tym coś poruszającego serce, bo w tym momencie wiadomo, że historia na pewno nie skończy się szczęśliwie. "Masquerade" - kolejne spowolnienie akcji, tym razem z napięciem związanym z oczekiwaniem na pojawienie się Upiora. Jest to naprawdę fantastyczny utwór, wykonany przez chór, przewijają się w nim fragmenty wcześniejszych utworów. Delikatne smyczki i trąbki przekazują radosny nastrój chwili, zgodnie ze śpiewem: "What's the night!". Pod koniec radosny nastrój zostaje rozproszony przez pojawienie się Upiora - słychać wrzask trąb i bębnów. "Wishing You Where Somehow Here Again" - bardzo smutny utwór, w którym Christine śpiewa o swojej tęsknocie za ojcem. Jej tęsknota jest pięknie podkreślona przez delikatne brzmienie smyczków. "The Point Of No Return" to bardzo ciekawy utwór będący punktem kulminacyjnym musicalu. Christine i Upiór śpiewając utwór z opery, jednocześnie mówią o danej sytuacji i własnych uczuciach w rytmie pasodoble. Christine po raz kolejny ulega magii głosu Upiora. Przytomnieje jednak w ostatniej chwili - gdy Upiór wyznaje jej swoją maskę. Zrywa maskę Upiora - słychać to bardzo wyraźnie poprzez mocne zagrzmienie trąb symbolizujących straszliwą twarz upiora. Kolejne takty przepełnione grozą opowiadają o upadku żyrandola (fakt historyczny!). Następnie natychmiastowe przejście w "Down Once More / Track Down This Murderer". Uwidacznia się tu cała tragedia jaka dotknęła Upiora i jego ostatnią próbę by odzyskać ukochaną. W momencie gdy zrozumiał, że Christine nie pokocha go całym sercem, coś w nim pękło Ostatecznie poddaje się i postanawia nauczyć się żyć w samotności. Tu następują moim zdaniem trzy najbardziej wzruszające fragmenty. Upiór śpiewający do melodii z pozytywki - jego wiara, że maska mogła zmienić go w kogoś innego oraz "Christine, I love you...". I zaraz później - "It's over, now the music of the night", gdy z odejściem Christine muzyka straciła dla niego sens. Bo chciał aby Christine dodała jego muzyce skrzydeł...
Parę filmików, które chciały się tu odtworzyć:
Mam nadzieję, że nie był to zbyt długi opis. Niestety, nie byłam w stanie wybrać kilku utworów do opisania bo... wszystkie są według mnie wspaniałe. Z góry również przepraszam, że mój opis nie jest zbyt rzeczowy - raczej skupiam się na uczuciach, które wzbudza muzyka. Nigdy nie miałam przyjemności zdobyć jakiejś bardziej profesjonalnej wiedzy z tematu muzyki. Po lewej stronie bloga umieściłam ankietę - będę wdzięczna za szczerą ocenę tego i poprzedniego wpisu (Mark Macina - August Rush).
Widząc okładkę "The Phantom of the Opera" nie mogłam Cie nie odwiedzić :) W moim życiu ta muzyka również zostawiła niezatarty ślad, choć od premiery upłynęło już tyle czasu, to ta muzyka ciągle gdzieś jest obecna wokół mnie. Do dziś pamiętam jakie wrażenie zrobił na mnie głęboki głos Butlera w "The Music Of The Night", jak w głównym utworze nasz duet wspaniale był uzupełniany przez chór a punkt kulminacyjny "The Point Of No Return" aż kipiał namiętnością. Tego nie da się opowiedzieć - tego trzeba posłuchać. Widzę u Ciebie również piękne hafty, a Twój ostatni biscornu wyszedł bardzo ładnie. Pozdrawiam i na pewno jeszcze zaglądnę :)
1 komentarze:
Widząc okładkę "The Phantom of the Opera" nie mogłam Cie nie odwiedzić :)
W moim życiu ta muzyka również zostawiła niezatarty ślad, choć od premiery upłynęło już tyle czasu, to ta muzyka ciągle gdzieś jest obecna wokół mnie. Do dziś pamiętam jakie wrażenie zrobił na mnie głęboki głos Butlera w "The Music Of The Night", jak w głównym utworze nasz duet wspaniale był uzupełniany przez chór a punkt kulminacyjny "The Point Of No Return" aż kipiał namiętnością. Tego nie da się opowiedzieć - tego trzeba posłuchać.
Widzę u Ciebie również piękne hafty, a Twój ostatni biscornu wyszedł bardzo ładnie. Pozdrawiam i na pewno jeszcze zaglądnę :)
Prześlij komentarz