Muszę was ogromnie przeprosić! Po pierwsze: zapomniałam przed wyjazdem dać notkę informacyjną. Po drugie: nie napisałam nic pomiędzy wyjazdami, po trzecie nie umieszczę na razie zdjęcia skończonej zakładki bo mój aparat zepsuł się na ostatnim wyjeździe :(
Jeśli chodzi o same wakacje to były wyjątkowo udane i na pewno niezapomniane! Można powiedzieć, że zwiedziłam Polskę po długości (po raz pierwszy w życiu!): byłam w górach i nad morzem, no i jeszcze w paru miejscach :) W związku z tym mam dla was całe mnóstwo zdjęć! Ale rozłożę to chyba na 3 posty, aby nikt nie miał problemów z załadowaniem zdjęć. Chociaż tak wam wynagrodzę moją długą nieobecność. A aparat postaram się naprwaić jak najszybciej, bo bardzo chcę wam pokazać skończoną zakładkę. :)
Ale koniec gadania, czas coś pokazać. No więc zaczynamy od 2 tygodniowego pobytu w Bieszczadach. Było cudownie i pokochałam te góry! Z tych tygodni mam masę zdjęć i choć wybrałam najciekawsze to i tak muszę je podzielić na 2 części:
Mała gąsienica przyszła w odwiedziny do namiotu :)
Parę zdjęć z wycieczki do skansenu w Sanoku:
A teraz czas na góry. Parę pięknych widoków:
Góry wyglądają niesamowicie w sepii, prawda?
Polecam szczyt góry w Polańczyku - miejsce jak ze snów... Chciałabym mieszkać w tamtym miejscu, z takim widokiem z okna:
Następne zdjęcia pokażę jutro wieczorem :)