Po mulinki do babeczek jadę dopiero we wtorek więc postanowiłam zaczekać i w międzyczasie coś porobić. W ten sposób powstaje taki oto piesek:
Mały piesek
niedziela, 19 czerwca 2011
Autor:
Irbisek
o
23:10:00
Wyślij pocztą e-mail
Wrzuć na bloga
Udostępnij w usłudze Twitter
Udostępnij w usłudze Facebook
Etykiety:
Haft
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
5 komentarze:
Słodki piesio :)
Świetny piesio się wyłana:)
Śliczny piesek (wygląda na Yorka) :)
Już mi się podoba;)
Śliczna mordka:)
Prześlij komentarz